✨Drarry Instagram✨

Opisówka

*pov Draco*

Czy chciałem czy nie chciałem musiałem pójść po Harrego i zaprowadzić go do domu. W sumie, co ja gadam? Jasne, że chciałem. Nie wiem nawet od kiedy, ale zaczął mi się podobać Harry. W końcu teraz nie chodzimy do Hogwartu i nie liczy się to, że ja byłem w Slytherinie, a on w Gryffindorze albo, że byliśmy wrogami.

Nie wiedziałem gdzie iść więc napisałem szybko do Blaise'a.

🐸Rzekotka drzewna🐸 - Blaise
🦖Jedna wielka niewiadoma🦖 - Draco

🦖Jedna wielka niewiadoma🦖
Gdzie jest Harry?

🐸Rzekotka drzewna🐸
Ja mu coś nie jebnęło na łeb to powinień być przy drzwiach do wejścia do domu Pans

🦖Jedna wielka niewiadoma🦖
Aha czyli nie masz pewności,
że tam jest?

🐸Rzekotka drzewna🐸
No nie bo poszlem się napić

🦖Jedna wielka niewiadoma🦖
Gorzej niż dziecko

🐸Rzekotka drzewna🐸
Dobra nie narzekaj
tylko go szukaj bo
ci Potterek ucieknie😏

🦖Jedna wielka niewiadoma🦖
Dobra zamknij jape
Naura

🐸Rzekotka drzewna🐸
Ale jak już go spotkasz
to mi jutro powiedz jak było😏
Naura i powodzenia życzę
w szukaniu Potterka

*wyświetlono*

Po krótce dowiedziałem się gdzie jest były Gryfon. Byłem zły na Blaise'a, gdyż nawet nie zadbał o przypilnowanie przyjaciela. Podał mu jakiś eliksir, a później sam poszedł się napić. Wspominałem już, że z nim gorzej niż jak z dzieckiem? Chyba tak.

Kierowałem się właśnie w stronę drzwi do domu Pansy. Wcześniej byłem na basenie, który znajdował się po przeciwnej stronie domu.

Kiedy byłem już pod drzwiami nie zastałem tam nikogo. Zmartwiłem się trochę. Miałem już wsiąść w samochód oraz zacząć jeździć po okolicy i szukać bruneta. Moje myśli przerwał jednak głos, który był mi naprawdę dobrze znany.

— Draco! Nawet nie wiesz ile cię szukałem! Gdzie byłeś? A z resztą nie ważne. - powiedział zielonooki, po czym rzucił się na mnie i zainicjował pocałunek.

Czułem, że to nie zwykły całus, lecz taki, który jest przepełniony uczuciami. Zamyśliłem się czy oddać pocałunek lub czy też nie. W końcu podobał mi się brunet, lecz nie wiedziałem czy dobrze zrobię, gdy zacznę się z nim całować. Blaise wcześniej wspominał, że przez ten eliksir zielonooki będzie mówił to co czuje oraz prawdę. Jednak w głowie cały czas miałem fakt, że pewnie czarnoskóry wymieszał eliksir z alkoholem, a nie wiadomo czy tak można. Stwierdziłem, że jednak mam szansę pocałować chłopaka, który mi się podoba, więc dużo się nie zastanawiając - oddałem pocałunek.

Po chwili zobaczyłem błysk flesha. Podczas pocałunku miałem zamknięte oczy, tak więc szybko je otworzyłem i spojrzałem w moją prawą stronę. Przerwałem także pocałunek. Moim oczom ukazała się Pansy. Spodziewałem się, że nasze zdjęcie, na którym się całujemy już niedługo trafi na instagrama.

_____________________________________

Taka króciutka opisówka i chciałam trochę więcej napisać o tym pocałunku, ale nie wiem czy to w moim wykonaniu nie byłby zbyt duży cringe XD

Za wszelkie błędy przepraszam😉