#3 "Bieg" [drabble]

128 8 2
                                    

Na pewnym etapie biegowej przygody akceptujesz wszystko. Muchy, pchające się do ust, nosa, a zwłaszcza oczu traktujesz jak przykre utrudnienie. Deszcz - lodowaty - olewasz lub uznajesz za świetny pretekst do zrobienia życiówki - przecież tak dobrze się przed nim ucieka. Przestajesz zawracać sobie głowę braniem chusteczek higienicznych i wycierasz nos w rękę albo rękaw. Ból i wycieńczenie witasz jak dobrego znajomego, bo w pewnym momencie właśnie na nich zaczyna ci zależeć. Wiesz, co to jest? Pasja. W pasji nieważne są muchy, smarki, chłód, pot i ból. Pasja wszystko wynagradza. Każdy kolejny bieg to pretekst. Pretekst, żeby znów chwilę pobyć samemu. Być sobą.

Dribble, drabble, drubble [zbiór]Where stories live. Discover now