Bo może

370 17 4
                                    

Patrzy.

Patrzy, tak jak trzydziestu sześciu mężczyzn i jedenaście kobiet zebranych w tym pomieszczeniu.

Każda para oczu obserwuje.

Po to tu są.

By patrzeć i słuchać.

Głównie to drugie, ale jest też na co popatrzeć.

I może to w końcu bezkarnie.

Bez podejrzeń.

Przecież jest tylko jednym z tego całego tłumu gapiów i słuchaczy.

Jego palce mimowolnie wystukują na mahoniowym drewnie rytm identyczny z tym, który rozbrzmiewa pod obcasami szpilek chodzącej po sali kobiety.

Wysokiej, szczupłej.

Stuk, stuk

Stuk, stuk

Stop.

Stuk, stuk

Stuk, stuk

Znowu przerwa.

Obcasy milczą, ale jej usta nie.

Tłumaczy, opowiada, wyjaśnia.

Nowe zarządzenia, regulaminy, obowiązki.

Stuk, stuk

Stuk, stuk

Kolejne papiery lądują przed wszystkimi na stole.

Udaje, że też go to interesuje. Łapie plik kartek, ale nawet na nie nie patrzy.

Patrzy na nią.

Na jej niezamykajace się usta.

Lśniące, pełne, wilgotne i kuszące.

Zaciskają się w wyrazie niezadowolenia, gdy łapie jego spojrzenie.

Kurwa.

Jest zbyt nieostrożny.

Zbyt chciwy!

Zerka w papiery.

Kolejne zarządzenie wchodzące w życie wszystkich departamentów Ministerstwa Magii z dniem jutrzejszym.

I ten wyraźny, zamaszysty podpis:

Minister Magii
Hermiona Weasley.

Weasley.

Ma ochotę splunąć.

Stuk, stuk

Stuk, stuk

Znów może patrzeć, obserwować, napawać się widokiem.

Brązowa spódnica opinająca pośladki i uda kończąca się regulaminowo cal nad kolanem. Biała koszula wsunięta za pasek, dopięta na ostatni guzik, ale tak podkreślająca krągłe piersi i szczupłą talię, że...

Trzeba poluźnić krawat.

Trochę.

Ale to wystarczy.

Stuk, stuk

Stop.

Słyszy swoje nazwisko w jej ustach, klnie w myślach i odpowiada:

- Nie. Wszystko jest zrozumiałe.

Spojrzenie brązowych oczu przemyka po jego twarzy.

Znów zaczyna chodzić w tę i z powrotem, tłumacząc, streszczając, odpowiadając.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 13, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Zawsze / Miniaturki DramioneWhere stories live. Discover now