Numer 19.

Okładkowe zagłębie

Opinia innych jest ważna, lecz nie na tyle, by kierowała naszym życiem, może jedynie nas wspomóc. Pamiętajcie. Wszyscy chcemy głosić swoje zdanie na prawo i lewo. I zdecydowanie możemy to robić. A dobrze wiemy, że cudze upadki, tuczą nasze oczy.

Był moment na Wattpadzie, kiedy Okładkownie były tworzone masowo. Na przykład dużo profili powstało tylko z samymi książkami lub okładkami. Ludzie rzucili się na to, jak lwy na mięso, ponieważ stało się to modne. Teraz trend już trochę ucichł, jednak na Wattpadzie nadal znajdziemy prace, gdzie możemy złożyć zamówienia.

Opierając się na własnej opinii oraz małym doświadczeniu, zeszłam w zagłębia Wattpada – tam, gdzie nie dociera większość z nas, bo po prostu tego nie chce i sporządziłam spis sześciu Okładkowni, które powinny skorzystać z porad innych ludzi zajmujących się tym, bądź poradników.

1. Okładkownia autorstwa @oliwia 291 „Tworzę okładki!"

Tutaj zauważyłam, że autorka dopiero zaczyna swoją działalność. Samo zdjęcie, bądź łączenie ich w kolaże, to dobry początek, jednak brakuje im jakiegoś połączenia. Problemem są również złe wymiary okładek.

2. Okładkownia autorstwa @Crazy_Dreamer01 „Okładki~Otwarte~"

Problem z niewymiarowymi zdjęciami jest nam dobrze znany. Dużo kolorów zwykle jest dobre, jednak nie możemy przechodzić w przesadę. Kolory muszą się dopełniać i tworzyć jedność, kiedy na przykład je stonujemy.

3. Okładkownia autorstwa @Ticci_Amy „Przylądek ll Free Covers"

Musimy zwracać uwagę na jakość, kiedy wstawiamy okładki dla kogoś. W tym przypadku popracowałabym nad czcionkami i dopasowaniem ich kolorystyki. To sprawia, że okładki mają swoje charaktery.

4. Okładkownia autorstwa @lama01D „Okładki na zamówienie ;D"

Niewymierności... To z matematyki, ale my musimy pamiętać o wymiarach! Znalazłabym też parę ciekawych czcionek, które będą doskonale pasować, ponieważ trochę gryzą się ze zdjęciami!

5. Okładkownia autorstwa @FantasyLara „Okładki na zamówienie"

Wycinanie postaci jest trudne i wszyscy o tym dobrze wiemy, tu potrzebna jest wielka precyzja! A także czcionki potrzebowałyby pewnego wsparcia.

6. Okładkownia autorstwa @BoasiaS „Okładki"

Dopracowanie łączeń w zdjęciach byłaby wielką pomocą dla tych okładeczek, ponieważ jak na razie są to kolaże. Po raz kolejny zwracam też uwagę na wymiary. Okładki powinny być pionowe, a nie poziome. Jednakże ta książka jest już zamknięta możliwe, że z całą działalnością.

Wszyscy od czegoś zaczynamy. Sama miałam trudne początki. Jednak niektórzy porywają się z motyką na słońce. Trzeba pamiętać, że kiedy zakładamy Okładkownię, tworzymy coś dla kogoś. Warto zachęcić ich opisem i wykazać się minimalną wiedzą, iż potrzebujemy do okładki pewnej ilości informacji. Potem przydałoby się zaprzyjaźnić z jakimś programem komputerowym, bądź aplikacją (zgadza się, tu również można zrobić śliczne okładki!). Musimy zwrócić uwagę na dobre wymiary w naszych okładkach. Są one bardzo ważne, ponieważ inaczej okładka może się przyciąć i coś będzie niewidoczne. Najczęściej używane przeze mnie to: 500x859, 521x800 lub 1410x2250. Zawsze poszukujemy do okładki najlepszych zdjęć. Osobiście używam Pinterest oraz Grafiki Google. Ostatecznym dopełnieniem jest czcionka. Można znaleźć ich wiele w Internecie, a dzięki poradnikom dowiedzieć się jak je zainstalować!

Wiem, jak okrutna może być krytyka. Jednak nie próbuję nikomu podcinać skrzydeł! Myślę, że kiedy sprawdzicie kilka poradników, naprawdę możecie się rozwinąć! Tyle ode mnie i mam nadzieję, że podstawowe błędy w tworzeniu okładek wyginą tak jak dinozaury.