Obudziłam się, była 9:27. Wstałam z łóżka i podeszłam do szafy myśląc nad tym jak się dzisiaj ubrać. Wybrałam szarą bluzę, legginsy a do tego białe buty.
Przebrałam się i poszłam umyć zęby. Gdy już to zrobiłam zeszłam na dół i skierowałam się w stronę salonu. Tam znajdowali się Elijah oraz Klaus. Elijah spojrzał na mnie wzrokiem który mówi "nadal jestem zły za te garnitury ale jutro będzie już wszytko dobrze". Elijah był ubrany w nowy czarny garnitur a Klaus jak zwykle w czarną koszulkę i czarne dżinsy.
-Wychodzę- powiedziałam szybko i zniknęłam za drzwiami wyjściowymi.
Skierowałam się w stronę parku, po chwili zobaczyłam że jest tam tylko jedna osoba. Piękna blondynka ubrana w biały sweter i czarne dżinsy. Wyglądała w tym prześlicznie. Przyglądałam się jej, a ona to zauważyła. Odwróciłam wzrok i słyszałam że się do mnie zbliża.
-hej- przywitała się
-hej-usmiechnełam się witając blondynkę
-jestem Lizzie
-ja Audrey
Patrzylłyśmy się w siebie nawzajem a po chwili usiadłyśmy by porozmawiać o wszystkim i o niczym. Lizzie była piękna, mądra, słodka... czy ja się zakochałam a może to tylko zauroczenie. Wymieniłyśmy sie numerami i pożegnałyśmy na koniec mnie przytuliła a ja byłam zaskoczona tym gestem. Patrzyłam jak odchodzi i jak wiatr rozwiewa jej włosy.
Skierowałam się w stronę domu Alex by opowiedzieć jej o Lizzie. Tup tup tup. Zapukałam do drzwi a Alex jak zwykle pociągnęła mnie na górę. Ona była ubrana w biały top, bluzę oraz dresy.
Jak zwykle rzuciła mnie na łóżko.
-siema Audrey
- cześć Alex
-co tak u ciebie?- spytała
-jest dobrze dziś spotkałam ładną dziewczynę.
-opowiadaj
-jest wysoką blondynką i ma na imię Lizzie. Ma niebieskie oczy, piękne malinowe usta, jest mądra, ładna, ma charakterek, jest miła, sympatyczna...- wymieniałam jej cechy jeszcze przez chwilę
YOU ARE READING
Original Daughter
FanfictionOpowieść o córce Kola Mikaelsona i Daviny Claire czyli Audrey Mikaelson, trybrydzie i banshee, która musi zwalczyć wiele by w końcu zapanował spokój, który znów został przerwany przez kolejnych wrogów, nowych i starych. Audrey poznaje resztę rodziny...