4- Słownik Pornograficzny

106 17 1
                                    

(starter: Śnił mi się Undertaker z Black Butler, ale mother mnie obudziła i powiedziała że się zesrałam🫦)

~~~~~~~~~~next day~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Stalin siedział na dachu i pił Domestos.

"za przeceną 69%, ta przecena aż kusiła mnie do kupienia tego jakże wspaniałego okazu, sama zieleń która oddaje butleka dodaje aesthetic mode here, Sam napis jest bardzo dobrze wyglądający, a w smaku sama słodycz, jakbym miał polecić to tylko Domestos 👍."

Podleciał do na jego Słowacki na swoim hobby horse, I zobaczył go w stanie nie zajebistym.

"ty popierdolenicu dlaczego rozmawiasz z tlenem, i pijesz Domestos?!."

Stalin odwrócił się w jego stone i schował Domestos do kieszeni, wstając wypierdolił się i spadł z dachu, spadł na jakiegoś randoma którym okazała się być królowa Elżbieta druga.

"fuck, sorka koleżanko z totemem nieśmiertelność z Minecraft.....chyba zaraz pierdnę."

Z dupy znowu pojawił się Słowacki i zabrał Stalina z dala od Elżbiety.

"ty debilu zdajesz sobie sprawę że nie możesz zachowywać się jak suka przy wszystkich?!"

"mam to w piwnicy tak samo jak ciebie, a gdzie masz Mickiewicza baby✨?"

"chyba znowu pisze wiersze, ale to nie ważne i tak jestem lepszym pisarzem."

~~~~~~~~~time skip ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Stalin się jara.
Przybiegł szybko do nich panikując.

"suczki mam problem"

Słowacki i Mickiewicz wstali ze swoich krzesł i zaczęli panikować.

"Stalin jakim cudem ty się palisz?!"

Krzyczał Mickiewicz a Stalin dostał laga mózgu.

"wydaje nie się ale tylko wydaje, że to chyba wina tego Domestosu którego wypiłem."

"Jesteś pojeba- "

Do pokoju pracy w którym byli, wyszedł Kochanowski, który gadał przez telefon a kiedy się rozłączył spojrzał na Słowackiego i Mickiewicza.

"Siema debile, nie wiem co tu robicie ale już mam zjebany humor po zobaczeniu mordy Mickiewicza i tej jego non-profit hair cut."

Mickiewicz dostał depreszyn mode zupełnie jak Słowacki kiedyś, oni dwaj się dopełniają ale o tym nie wiedzą.
Słowacki zauważył jego depreszyn mode i miał to zupełnie w odbycie.
Przypomniał sobie że Kochanowski tu jest, ciekawe co on tutaj robi, Dora di explora by go nie zauważyła za chuja a tym bardziej on, ten shit sam się tu zrespił z backrooms.

Tymczasem w tle Stalin przeżywa Five Nights at Freddy’s Sister Location.
Jest w ogniu ale pierdolić.

"Nie chcę wam przeszkadzać suczki, ale chciałem tylko przypomnieć że ja się tu jaram. Dziękuję za wysłuchanie."

Poprawił swoją fresh jarajacą się fryzurkę i wyszedł z pokoju.

~~~~~~~~~~time skip~~~~~~~~~~~~~~~~~

Stalin szedł korytarzem budynku "przymusowej" pracy (⁠ ͡⁠°⁠ ͜⁠ʖ⁠ ͡⁠°⁠), zobaczył kogoś w oddali, ale on również na niego patrzył.
Jego tętno MAKSYMALNIE PRZYSPIESZYŁO TĘTNO 3000 DZWOŃCIE PO KARETKĘ.
Poczuł się na niezręcznie przez tą wymianie wzrokowe z osobą w oddali, więc popatrzył na ścianę.

"O kurde, ale ta ściana jest kurwa seksowna aż mi parówka się zagrzała-"

Z dupy poczuł rękę na swoim ramieniu i dostał większego zawału serca, jego nogi leeko się trzęsły albo s podniecenia co jest w chuj możliwe, albo ze strachu co jest mniej możliwe bo to czasem jebany masochista.
Stalin nerwowo obrócił głowę w stronę osoby.....

( 🔥Był to twój tatuś🔥, a tak serio (ja nigdy nie jestem serio, jestem jebanym NPC) to w następnym rozdziale się dowiecie szybkie plemniki ;} )

Stalin we mnie byłWhere stories live. Discover now