Prolog

1.8K 106 8
                                    

-Ale jak to?- zapytał zdruzgotały Lestrade.

-To co pan słyszał-odpowiedział przełożony.- Sierżant Donovan w ramach akcji "Dobry Policjant" zostanie przeniesiona do jednego z największych miast w Walii. W zamian za nią wyślę wam naszą najlepszą policjantkę. Zajmie się ona tym tajemniczym morderstwem. Już nie będzie wam musiał pomagać jakiś Sherlock Holmes. Jeśli będzie to zmiana na lepsze, to agentka Herondale zostanie u was.

* * *

Następnego dnia Sherlock Holmes- pierwszy detektyw doradczy na świecie, siedział w swoim ulubionym fotelu, kręcąc się w podnieceniu.

-Lestrade wejdzie tu z nową sprawą dla mnie za 3... 2... 1...- i rzeczywiście w drzwiach stanął Greg. Miał bardzo dziwny wyraz twarzy.- Kogo znowu zabi...

-Nie przyszedłem cię prosić o pomoc- Holmes omal nie spadł z fotela- Przyszedłem powiedzieć, że... Po pierwsze masz się do tego nie mieszać, a po drugie, wyprzedzając twoje następne pytanie, tak, mamy następce. Policyjnego. Więc z łaski swojej nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy i daj w spokoju pracować policji-podszedł do Sherly'ego i wręczył mu kopertę- Tu są pieniądze za wcześniejszą pomoc.

-Nie chcę pieniędzy! Chcę nową sprawę!- detektyw miał minę naburmuszonego dziecka.

-Nie zawsze dostajemy to co chcemy. Chyba, że... Ona zgodzi się z tobą pracować.- Ona!? Wielki mózg i jeszcze większe ego Sherlocka zostało jakby oblane kubłem zimnej wody. Wzięli za niego jakąś dziewczynę?! Świat stanął na głowie.


Sherlock Holmes- Zmiany~zakończoneWhere stories live. Discover now