Sherlock's POV:
Siedziałem razem z Watsonem, pisząc wniosek o współpracę.
-Hmmm...- mruknąłem- Jaki jestem? Przystojny, miły, inteligentny, wspaniały...
-Nie zapomnij napisać, że skromny!
-Oooo! Właśnie!
-Uważaj, bo się jeszcze zakocha!
-Tak myślisz?- usłyszałem dźwięk SMS'a i przeczytałem wiadamość:
Raczej bym na to nie liczyła. AH
Watson roześmiał się, a ja powiedziałem zdenerwowany:
-Niedługo będę musiał pisać wniosek o korzystanie z kibla! Przypomnij mi, dlaczego ja w ogóle wziąłem tą sprawę???
Bo jest tajemnicza, ekscytująca... Poza tym nie chcę pracować z Andersonem. Tam, na komendzie, jest za dużo debili, żebym mogłam pracować z kolejnym.
-Ej! To moja sztuczka z SMS'ami!
Już nie. AH
* * *
-Siemasz Cairstars!- rzuciłem do asystentki nowej policjantki.
-Holmes.- odpowiedziała długowłosa brunetka- Czekają na ciebie.- ruszyłem w stronę gabinetu nowej agentki, gdy Victoria złapała mnie za nadgarstek.
-Prawa ręka, siódmy od dołu.
-Co!?- warknąłem.
-Nic.- Vic puściła moje przedramię- Po prostu sugeruję, że należałoby go wymienić.- Podwinąłem rękaw i odkleiłem jeden z plastrów.
-Teraz możesz przekleić ten z lewej ręki.- zauważyła kobieta. Opuściłem gwałtownie rękaw i mruknąłem:
-Kolejna mądra się znalazła- kobieta wyszczerzyła się w uśmiechu.
-Dziwię się, że to świństwo cię jeszcze nie zabiło.
-Wielu już próbowało. Jestem wytrzymalszy niż Rasputin.
-Ja ci wierzę.
-A ty niby jak radzisz sobie z paleniem?!
-Po prostu nie palę.
-To w tym zawodzie to możliwe?!- zapytałem wstrząśnięty. Zignorowała moje pytanie.
-Chodźcie- powiedziała, stojąc przed drzwiami gabinetu nowej agentki.- Herondale na ciebie czeka- Ledwie powiedziała te słowa, gdy zza drzwi usłyszeli ostry krzyk:
-Nie po nazwisku!- Vic zaśmiała się i nacisnęła na klamkę.
Alyss POV:
Weszli do mojego gabinetu. Wstałam i przywitałam ich.
-Dajcie w końcu te wnioski-powiedziałam i wyciągnęłam rękę po dokumenty- Cairstars!!!- wydarłam się.
-Nie po nazwisku!
-Spadaj! Powiedz Andersonowi, żeby zrobił mi kawę.
-Czemu zawsze ja?- zza drzwi usłyszałam zbolały głos mężczyzny.
-Bo do niczego innego się nie nadajesz. Dlatego.
YOU ARE READING
Sherlock Holmes- Zmiany~zakończone
FanfictionWitam i zapraszam na moje ff o Sherlocku. Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu. Miłego czytania!!! :)