Latanie prywatnym odrzutowcem miało to do siebie, że nie musieli użerać się niepotrzebnie z ludźmi. Dlatego też zarówno Lavena, jak i Lando skierowali się do wyjścia, by wreszcie znaleźć się w rodzinnym domu - Wielkiej Brytanii. Dziewczyna wyciągnęła aparat Lando i zrobiła mu zdjęcie, kiedy wyszedł z maszyny i odwrócił się w jej stronę. Uśmiechnęła się szeroko, widząc, że fotografia wyszła wyjątkowo dobrze.
- Pokaż. - nakazał, podchodząc do niej bliżej. Od razu zabrał z jej rąk swój aparat i przyjrzał się fotografii.
- Wygląda dobrze.
- Bo ja jestem na tym zdjęciu. - stwierdził, oddając jej urządzenie. Lavena wywróciła oczami na tamto stwierdzenie.
- Oh, jaki skromny. - zaśmiała się, co udzieliło się również jemu. Zaraz rozłożyła ręce, wskazując na niewidzialny napis przed nimi, który widziała oczami wyobraźni. - Powinieneś się nazywać: Lando Skromny Norris.
- Ale ty jesteś złośliwa. - powiedział Lando, kręcąc głową sam do siebie. Mimo wszystko uśmiechał się, najzwyczajniej w świecie lubiąc się z nią droczyć.
- No co ja poradzę? - odparła, wzruszając ramionami. Już po chwili oboje złapali swoje podręczne bagaże, czyli plecaki.
- Dobra, zwijajmy się stąd.
- Jestem za. Ale zanim to... - zaczęła nagle Lavena, a na jej twarzy pojawił się tajemniczy, złowieszczy uśmiech. Prędko klepnęła go w pierś i zaczęła uciekać. - Berek!
Zdezorientowany Lando dopiero po chwili zorientował się, co się działo. Kiedy dotarł do niego śmiech Laveny, ruszył się z miejsca, kierując się w jej stronę najszybciej jak się dało. Ganiali się przez chwilę po lotnisku, aż ostatecznie Lando złapał ją od tyłu, podnosząc nieznacznie, co skwitowali głośnym śmiechem.
- Mam cię, pani mechanik. Nie ładnie to tak uciekać przed przyjacielem. - powiedział prosto do jej ucha, przez co przeszły ją przyjemne dreszcze.
- Fajnie było, o co ci chodzi? - odparła pytaniem na pytanie, a on ostatecznie ją puścił, kręcąc głową. - Dobra, teraz już chyba naprawdę musimy stąd iść. Już i tak odstawiliśmy niezły cyrk, ganiając się.
- To twoja wina.
- Nie zganiaj wszystkiego na mnie, też w tym uczestniczyłeś.
Przekomarzając się jeszcze po drodze, Lena i Lando ostatecznie wyszli z lotniska, zabrali swoje bagaże i pojechali do hotelu.
~*~
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
landonorris: Silverstone, I'm omw 😁
Polubienia: lav.lena.ravatel, maxfewtrell i 382 868 inne osoby
Zobacz wszystkie komentarze: 969
deanlewis: 🙌🙌🙌
~*~
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
lav.lena.ravatel: Cute girl 🥰😇
Polubienia: francisca.cgomes, carlossainz55 i 580 184 inne osoby
Zobacz wszystkie komentarze: 609
landonorris: Piękna jak zawsze 😘❤️ ^lav.lena.ravatel: Dziękuję ❤️💙
seth_ravatel: Szalejesz sis 🥰 ^lav.lena.ravatel: Czasami trzeba 😁
maxverstappen1: Wyglądasz na taką niewinną 😇 ^lav.lena.ravatel: A w rzeczywistości taka nie jestem co? 😂
carlossainz55: Kocham cię za te włosy i opaleniznę 😍🔥 ^lav.lena.ravatel: Aww, dziękuję Carlos 🥰 ale mam też ciut ciemniejszą karnację, dobrze o tym wiesz