❝Soulmate❞ Kuroo Tetsurou

8.9K 206 331
                                    

Kurokamixx

Character : Kuroo Tetsurou
Anime : Haikyuu!
SOULMATE AU
18.8.2020

────── 〔❁〕──────

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

────── 〔❁〕──────

Mit o bratniej duszy, w który wierzyłaś wydawał ci się z biegiem lat coraz bardziej przereklamowany. Przez usta ludzi przemykało się wiele wersji. Jeden mówił o inicjałach na nadgarstku, drugi o nitce łączącej małe palce przeznaczonych sobie ludzi.

Jednak najwięcej twojej uwagi przyciągała wersja tej legendy mówiąca, że kiedy spotka się swoją bratnią duszę to przy pierwszym spotkaniu obie osoby poczują w swoją stronę natychmiastowy pociąg seksualny.

Wydawało ci się to śmieszne, bo w końcu dobieranie sobie partnera życiowego nie powinno polegać na ufaniu swoim nastoletnim hormonom. Poza tym nie do końca wierzyłaś w to, że osoba, która jest ci pisana ma odnaleźć się w taki sposób. Inicjały na nadgarstkach były jeszcze w miarę romantyczną opcją...

Przestałaś wierzyć w te legendy kiedy podrosłaś. Ludzie dobierali się w pary bez szukania tej drugiej właściwej połówki co bardzo często kończyło się rozstaniem po miesiącu lub dwóch, ale nawet to nie zrażało większości nastolatków. Wszyscy cieszyli się życiem i korzystali z niego w pełni nie martwiąc się o to co nadejdzie jutro.

Nie chciałaś szukać chłopaka mając nadzieję, że kiedyś sam się znajdzie. W przeciwieństwie do ciebie twoja przyjaciółka rozglądała się za chłopakami i ciebie również chciała zeswatać na siłę. Umawiała się z tobą na wyjście tylko po to aby potem się nie pojawić a zamiast niej często wpadałaś na jakiegoś chłopaka. Miło z jej strony, że się o ciebie martwiła, ale musiałaś przyznać, że miała fatalny gust do mężczyzn.

Jednego dnia miałaś przyjemność zostać wystawioną po raz kolejny, jak mogłaś się spodziewać specjalnie. Przez ułamek sekundy nawet pomyślałaś o tym by dać temu chłopakowi szansę, ale kiedy tylko go zobaczyłaś to wykonałaś w tył zwrot.

Chłopak był totalnie nie w twoim typie. Średniego wzrostu, miał mało masy mięśniowej i jakoś tak ci nie podpasował, bo wydawał ci się zwyczajny. Przyspieszyłaś kiedy cię zauważył i nawet ci zamachał. Twoje nogi zrobiły się niczym z gumy na samą myśl o tym, że złapałby cię za dłoń, więc zaczęłaś szukać miejsca, które mogłoby być twoją potencjalną kryjówką.

Delikatnie rozsunęłaś drzwi od sali gimnastycznej i niepostrzeżenie wcisnęłaś się do środka. Dopiero kiedy unormowałaś oddech i się uspokoiłaś nerwy zauważyłaś, że wszyscy chłopcy, którzy byli w środku patrzyli na ciebie z konsternacją. Uśmiechnęłaś się do nich głupio i oparłaś ramię o ścianę łapiąc równowagę, bo nie spodziewałaś się aż tak niezręcznej sytuacji.

𝐀𝐍𝐈𝐌𝐄 𝐋𝐄𝐌𝐎𝐍𝐒 [+𝟏𝟖] ❝Antydepresanty❞Where stories live. Discover now