Remus POV
... Ann opuściła salę ,pozostawiając wszystkich w szoku.
-Woow... nieźle się wkurzyła...-Powiedział Syriusz .
-Właściwie dlaczego ?-Spytałem patrząc na Rogacza .Ten popatrzył wymownie na Mary . Aaaa... No tak . Ja nawet nie lubiłem Mary . To ona zaczęła się przymilać. Delikatnie odsunąłem się od dziewczyny .
-Pójdę zobaczyć co z nią..-Oznajmiłem kierując się w stronę wyjścia .
-Ja pójdę z tobą -Oznajmiła Mary na co przewróciłem oczami, moi kumple się zaśmiali , na co zamordowałem ich wzrokiem - No co w końcu to moja przyjaciółka -Powiedziała dziewczyna robiąc do mnie maślane oczka. Myślałem że wyjdę z siebie .
-No skoro tak to chodź . -Oznajmiłem obojętnie.
I wyszedłem z sali z Mary przylepioną d mojego ramienia. Powoli zaczynam mieć jej dość ...
*************************
James POV
-No , no , no... Syriusz ... Nasze wszystkie fanki razem wzięte nie są tak strasznie upierdliwe ja Mary ... Współczuje naszemu Luniakowi ...
-No fakt ... Musimy coś z tym zrobić ...-Łapa zamyślił się ...-WIEM !!!-Krzyknął nagle zwracając na siebie uwagę wszystkich obecnych . - Wiem... - powiedział już trochę ciszej - Musimy sprawić by Anabell i Reamus byli razem wtedy Mary się może odczepi
-Stary ... To świetny pomysł... -Powiedziałem zadowolony-Jednak czasami umiesz ruszyć łbem .-Dodałem na co Syriusz spochmurniał.
-No już żartowałem -Zaśmiałem się
-W takim razie ... misję Amantes uznaję za rozpoczętą - Oznajmił przyjaciel a ja parsknąłem śmiechem .
-Amantes ?! Z kąt ci się to wzięło?-Spytałem nadal się śmiejąc.
-To z łaciny ''Zakochani''-Wyjaśnił oburzony .
-Aha... No dobra - Uspokoiłem się .- No to ... MISJA AMANTES ROZPOCZĘTA - Wykrzyknąłem wstając. Wszyscy patrzyli na mnie z nieogarniętymi wyrazami twarzy . -No co nie macie własnych zajęć?! - Spytałem.
Narracja trzecioosobowa
Remus i Ann próbowali więc zeswatać Jamesa i Lily , a za to James i Syriusz próbowali zeswatać Remusa i Ann . Został tylko Syriusz... On chyba na zawsze zostanie singlem ... Chyba że plany nie wypalą i wszystko się pokomplikuje... kto wie???
***************************************
Hejka
To już druga część maratonu . Mam nadzieje że się podoba . A co do Syriusza mam pomysł na to co z nim zrobić ale jeżeli chcecie możecie pisać w komentarzach wasze pomysły co do jego losu... Na pewno przeczytam i przemyśle propozycję ...
Do następnego!!!
Izka0608 <3
YOU ARE READING
Wśród Huncwotów
FanfictionJestem Ann, Bella ,Any, Ana. Czyli mówiąc prościej Anabell. Możecie mnie nazywać jak wam się podoba. W wieku 11 lat zostałam przyjęta do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Beauxbatons. Dlatego mieszkałam razem z moją matką we Francji. Było tam cudownie m...
