4. W twoich włosach jeszcze śpi wiosenny wiatr

79 9 0
                                    

Marzec 2012

Żałuję, że nie mam dostępu do tego co się dzieje w twojej głowie. Naprawdę chciałbym, szczególnie wtedy gdy zobaczyłaś mnie z Kasią, moją nową dziewczyną.


Zaczynała się wiosna, pierwszy naprawdę ciepły i słoneczny dzień. Idealny czas na spacer z drugą połówką. Nie miałem pojęcia, że cię spotkam, a szkoda.


Może bardziej bym się przygotował, może nie wywołałoby to w mojej głowie takie bałaganu. Bo nadal nie rozumiałem tego co się między nami wtedy działo.


Twoje rozpuszczone włosy targał lekki wiosenny wiatr, wyglądałaś tak naturalnie i zwykle. Nic nie miało dla mnie wtedy znaczenia. Patrzyłem na ciebie, automatycznie tracąc zainteresowanie dziewczyną obok mnie.


Niby nie było w tym wszystkim niczego niezwykłego, ale czy to nie właśnie to powodowało, że nie mogłem przestać o tobie myśleć?


Chciałem wiedzieć o co nam chodzi. Wiedziałem, że kogoś masz, a ja nie byłem gorszy. Jednak widziałem ból wymalowany w twoich oczach, jednak udawałaś, że wszystko jest w porządku.


Jakbyś nie chciała pokazywać mi jak bardzo cię złamałem, a zrobiłem to?


Nie miałem odwagi nigdy o to spytać. Patrzyłem na ciebie i przypuszczałem, że tak może być, bo przestałaś się tyle śmiać, a w twoich oczach za każdym razem widziałem smutek, jednak nie miałem pojęcia co się u ciebie dzieje, być może to nie było nic na co miałem wpływ.


Może.


Jednak parę dni po zobaczeniu ciebie wiedziałem, że nie mogę tak okłamywać Kasi, że nie mogę z nią być tak długo jak ty jesteś gdzieś w pobliżu, bo to nie miało sensu. Zerwałem z nią, choć wiedziałem, że ty nadal tkwisz w związku z Tomkiem, lecz to nie miało dla mnie żadnego znaczenia.


Od autorki: przepraszam, że dodaje po ponad tygodniu, ale dużo się teraz dzieje w moim życiu. :) x

Nasze nieboOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz