Ciekawostki/pytania

1K 52 58
                                    

Zacznijmy od zadanych przez was pytań ^^

-_Yuri-_

Pytanie do Akatsu:

Czy znalazłeś sobie w końcu miłość czy starzejesz się samotnie?

Akatsu: No proste, że znalazłem. I nie jest to Oikawa na szczęście. Od kilku miesięcy ja i Natsumi jesteśmy małżeństwem, a Tōru... Cóż... nadal czeka na zalegalizowanie związków homoseksualnych.

Pytanie do Oikawy:

Soczewki czy okulary?

Oikawa: Nie wiem kto ci o tym powiedział... Ale nadal soczewki. Moje piękno nie może być zakłócane przez jakiś kawał drutu, tfu! Poza tym Bethany-chan przywłaszczyła sobie moje okulary i się nie przyznaje!

Beth: Przyznaję się. Mam nawet zdjęcie! Chociaż ja też ostatnio jestem team soczewki...

Kunimi_Uzumaki

Jak wpadłaś na pomysł, żeby napisać fanfiction?

Jestem człowiekiem, który po wstąpieniu do jakiegoś fandomu (w tym wypadku Haikyuu) zawsze tworzy jakiegoś OC lub wstawia zmienioną wersję siebie do danego uniwersum. To ja XD

Po obejrzeniu HQ byłam więc mocno nim podjarana i nie mogłam myśleć o niczym innym poza tym anime, więc stworzyłam OC. Tak narodziła się Yuki, drodzy państwo. Jak to przy OC bywa, zaczęłam jej szukać kogoś do zeswatania, a że Tsukishima był moją pierwszą miłością z Haikyuu (to się potem kilkakrotnie zmieniało) padło na niego. Wymyślanie fabuły i tak dalej poszło już z górki :"))

Co cię do tego skłoniło?

Byłam załamana praktycznie zerową ilością dobrych fanfików o Tsukkim na wattpadzie, więc postanowiłam spróbować swoich sił.
Chyba wyszło w miarę dobrze, nie? XD

Rozważałaś czy dać innego chłopaka z Karasuno?

Pomysły na ff przychodzą mi co chwila i to tonami, więc mogłabym napisać o każdym, ale wtedy raczej w stu procentach postawiłam na Tsukkiego.

Kilkakrotnie przewinął mi się przez myśl Nishinoya (moja druga miłość), ale to tyle.

Czy Tsukishima był pierwszym wyborem?

Tak XD

Czy to ff było od początku zaplanowane?

Powiem szczerze, że to było bardzo dawno temu, ale wydaje mi się, że większość tak. Kiedy pisałam, wiedziałam do czego zmierzam, nie tak jak w przypadku "Przed obiektywem" (tutaj lecę na spontanie). Przez cały czas miałam mniej więcej obraz całej historii i spokojnie dążyłam do końca.

Jednej rzeczy nie zaplanowałam, a mianowicie sceny, w której Kei i Yuki zostają parą. Ale o tym więcej w ciekawostkach poniżej.

Czy pod wpływem weny dużo zmieniałaś czy zostawiałaś tak jak było?

Chyba nie miałam poważniejszych zmian w trakcie pisania. Coś na pewno zmieniłam, ale były to drobiazgi.

Czas na luźne ciekawostki dotyczące procesu tworzenia itd.

* wiekszość fabuły została wymyślona i przedyskutowana z moją wspaniałą doradczynią (dzięki tej kobiecie jestem Otaku, kochajmy ją) podczas wycieczki po Warszawie (jestem z Lublina elo) a najwięcej chyba w Pałacu w Wilanowie.

* bardzo długo zastanawiałam się nad tytułem. Ostatecznie jest to "połączenie" nazwisk naszej głównej pary

Tsukishima -> tsuki 月= księżyc
Matsuzawa -> matsu まつ= poczekać

W oczekiwaniu na księżyc, kochani!

* ta książka ma w swojej karierze trzy okładki, jednak obecna jest najlepsza i raczej nigdy jej nie zmienię

* miałam straszny dylemat czy Oiatsu ma być broshipem czy trushipem. Nadal mam wątpliwości czy dobrze zrobiłam

* początkowo Kageyama miał być tylko przyjacielem Yuki i nic więcej. Później ktoś walnął, że "to wygląda jak typowy friendzone", więc tak jakoś wyszło. Gdybym pisała to jeszcze raz, zmieniłabym ten wątek i obyło by się bez friendzonu

* o dziwo, pisząc to, ani razu nie miałam wątpliwości co do kontynuowania. Inaczej mówiąc, ani razu nie chciałam zrezygnować z pisania i wiedziałam, że to skończę

* według pierwotnego planu Yuki miała rzucić gimnastykę

*Ravens powstały dzięki anime "Cheer Danshi", które swoją drogą bardzo polecam

* kompletnie nie miałam pomysłu na scenę pocałunku/tego jak zostają parą i naprawdę długo nas tym myślałam, bo za wszelką cenę chciałam uciec od schematu. Ostatecznie wpadłam na to razem z moim, wyżej wymienionym, doradcą na lekcji języka francuskiego. Kiedy któraś z nas rzuciła tym pomyśłem, parsknęłyśmy śmiechem na całą klasę i zebrałyśmy ładny ochrzan XD Bardzo dobrze to wspominam

* pierwotna (wręcz prehistoryczna) wersja Yuki miała mieć na imię Misaki i być charakteryzatorką w Klubie Teatralnym Karasuno

* w pewnym momencie postanowiłam uśmiercić Akatsu *czekam na opieprz*

Ostatecznie nie mogłam się na to zdobyć, bo za bardzo go kocham <3

Czasem zastanawiam się jak to by się potoczyło, gdybym jednak postanowiła inaczej...

To by było na tyle... Jakbyście jeszcze chcieli o coś zapytać to macie komentarze/tablice/wiadomości prywatne. Kocham was wszystkich, piszcie do mnie *.*

Oficjalnie mamy wakacje kochani!!!

Wakacje = więcej pisania

Mam nadzieję...

Całuski
~Beth

✔️W oczekiwaniu na księżyc || Tsukishima Kei x OCWhere stories live. Discover now