Wpis 23: Co to ten romans i erotyk?

39 6 0
                                    

Branie czynnego udziału w wydawanych książkach i tych wypuszczanych w sieci za darmo, można dostrzec wiele zmian i zależności. Dziś chcę z wami porozmawiać o właśnie takich zmianach, które personalnie mi wadzą. Jestem boomerem, może się nie znam, ALE!

Czy wy też, jeśli czytacie romanse poza wattpadem, dostrzegacie pewną zależność, która zjawiła się na przestrzeni ostatnich lat? Jest nią, a raczej są, sceny seksu. Spotkałam się już z opiniami, że romans bez zbliżeń jest średni

Moje pytanie brzmi; na co kategoria erotyk

Osobiście w głowie mam taką małą zasadę, która brzmi; erotyk może być romansem, ale romans nie może być erotykiem. Słyszeliście zapewne coś podobnego w szkole na temat prostokąta i kwadratu. Gdzie to kwadrat może być prostokątem, ale prostokąt nie będzie kwadratem.

Czy zmierzch na swoje czasy był uważany za gorszy bez opisanego seksu? Nie, wcale nie. Bella i Edward potrafili w czytelnikach wywołać takie emocje w tej kwestii, że czasami można było się śmiać z tych ludzi. Czasy się zmieniają, fakt niepodważalny, aczkolwiek czy naprawdę musimy wciskać seks do zwykłego romansu, aby ten był "kompletny"? Dlaczego tak wielu chce zrobić na siłę z romansu erotyk? Czy, skoro masz ochotę na coś pikantnego, pierwsze co to myślisz o zwykłym romansie studenckim?

Czytając coś z uniwersum wilków, musi ono zawierać też krwiopijców zwanych także wampirami? Dawniej to też była zależność; gdzie jedni, to i drudzy. W końcu to swoim najdziksi wrogowie. A teraz już nie widzę takich problemów. Te najwidoczniej przeniosły się na dział romansu.

Więc jeśli jest tu ktoś, kto nie lubi/nie umie pisać u siebie stosunku lub nie lubi takowych czytać w romansach, wiedz, że masz do tego prawo! Twoja praca nie jest gorsza tylko dlatego, że nie napisałeś takiej sceny lub scen. Nie jesteś dziwny, gdy nie interesuje cię czytanie o takich sprawach, nawet jeśli lubisz kategorię romans. Nie dajcie sobie wmówić, że to coś złego, bo przysięgam, ten świat mnie wytrąci z równowagi. Róbcie wszystko tak, jak chcecie i czujecie się komfortowo. Wasze gusta nie muszą się pokładać z gustami innych wokół was.

Jakie wy macie doświadczenia ze sfrustrowanymi komentującymi lub ludźmi, którzy traktują romanse gorzej bez takich scen? Koniecznie podzielcie się spostrzeżeniami.


Dziękuje za uwagę xx

Mój monolog //✎Where stories live. Discover now