Mój monolog //✎

Wpis 5: Recenzje na wtt

Okey, przyznać się, kto czyta recenzje opowiadań z wtt na wtt? (ten sens zdania)

Osobiście nie lubię tej treści na wtt, ale gusta i guściki z pierwszego wpisu, więc pamiętajcie; bez spin.

Zadaje sobie zawsze podstawowe pytanie, gdy widzę reklamę takich recenzji: czy ten ktoś wgl ma pojęcie o tym? Wiecie, taki fach jak Recenzent istnieje i myślę, że jakoś trzeba umieć to, co się robi, mieć obszerną wiedzę, pojęcie o różnorodności i - co najważniejsze - nie być upartym przy jednym i tym samym. Co to znaczy? Świat idzie do przodu, technologia i styl pisania także. Nie można trzymać się jednego schematu, bo to dupa nie recenzent, gdy nie rozróżnia opinii od recenzji.

Myślę, że zostanie taką osobą nie jest łatwe, a na wtt każdy nim jest. Halo? To tak jakby stworzyć na wtt "książkę" gdzie wypisuje się recepty. Widzicie ten absurd? Jeśli recenzent wattpadowy ma wszystkie cechy tego prawdziwego, to pozazdrościć, ale jednak wiarygodność jest dość mała, bo szarak nie rozróżni opinii od recenzji. Nie wrzucam wszystkich do jednego wora, bo nie czytam tego, ale też nie daje przychylnej opinii.

"Recenzje" najczęściej powstają z książek, które zgłaszają czytelnicy, czyli ich własne prace. Ludzie, nie róbcie tego. Niech ta osoba najpierw wam w jakiś sposób udowodni swój potencjał do tego. Jak? Na przykład swoją własną pracą. Czymś, co jest naprawdę dobrze napisane, nawet głupi one-shot, bo to pokaże, że już w jakimś małym stopniu rozumie temat. A co najważniejsze, większym zasobnikiem wiedzy w danej dziedzinie! Równie dobrze możecie podejść do pani sprzątaczki w szkole i spytać, czy jest dobrze napisane i prosić o recenzje, bo ona tak się na tym zna, co ci słynni recenzenci. (Lila, ty to dajesz porównania)

Mam nadzieję, że ogólny sens załapaliście. Nie można pisać recenzji o czymś, bez jakiejś większej wiedzy. Nie mylcie recenzji z własnym zdaniem/opinią! Opinię ma każdy, a recenzja wymaga wiedzy, zachowanych kryteriów. Nigdy, przenigdy nie nazywajcie swojej opinii recenzją!

Ps. Jeśli przeczytaliście 5 książek z danego gatunku, nie czyni was to recenzentem. Nawet mowa tu o tych papierowych.

Dziękuję za uwagę xx