****tydzień po powrocie od bednarza, w karczmie****
-Jo, jesteś pewna, że to już czas ruszać dalej?-Zapytał właściciel karczmy.
-Tak. Mam jeszcze zamiar zwiedzić wiele dzikich i pięknych miejsc.-Odparła radośnie dziewczyna.
-Wiec życzę ci szerokiej drogi, drogie dziecko.-Powiedział, po czym przytulił ją. Po czym przytuliła ja jego żona.
-Do zobaczenia mała, wróć do nas. A na razie szerokiej drogi!-Krzyknął Welip. Po czym ja przytulił i pozwolił podążać dalej własna drogą.
****domek w lesie, lekarz dalej za hibernowany w lodzie*****
-Spokojnie synu.
-Nie waż się mnie tak nazywać.-Odparł Fred.-Straciłaś do tego prawo wiele lat temu!
-Oj nie bądź taki małostkowy! Gdyby nie ja nigdy byś jej nie spotkał! Myślisz, że Jo od tak zapadła w dzieciństwie na tą chorobę?
-O czym ty mówisz!
-Tak poznałeś Kapitana i jego ukochaną Josephine? Gdybym nie rzuciła na nią tej choroby...
-Ty ją prawie zabiłaś jak miała siedem lat?!-Zapytał Fred.
-A co miałam zrobić?! Dać ci żyć na bruku bez celu!-Odpowiedziała Wiedźma.
-To trzeba było mnie tam nie zostawiać!-Wyrzucił z siebie Fred.
-Nie mogłeś zostać ze mną. Miałeś tylko chart ducha swego ojca, lecz nie posiadałeś wtedy zalążka mocy! Nadal masz tylko nadmiar energii życiowej co znaczy nic dla mojego gatunku!
-Czyli mam racje i dla ciebie też nic nie znaczę?!
-Gdybyś nic nie znaczył to oddałabym cie Radzie Wiedźm! W ja dla twojego bezpieczeństwa zostawiałam cie daleko ode mnie! I odeszłam ze społeczności! Odcięłam się od wszystkich, aby cie nie znaleźli!
-Czyli zrobiłaś to dla mnie?-Zapytał cicho Fred.
-Tak, ale wiem, że teraz nic to dla ciebie nie znaczy. Dla tego pomogę ci znaleść Jo. Przeniesiemy się do miejsca gdzie ostatnio dłużej przebywała. I z tego miejsca zaczniemy szukać.-Zaplanowała Wiedźma.
-Tylko jeśli pomożesz mi jej szukać do skutku!-Postawił warunek Fred.
-Zgoda!-Powiedziała jego matka.-Ale kolesiowi w lodzie czyszczę pamięć i wraca do domu.
-Ok...
-No to łap mnie za ręce i znikamy!-Po czym złapała syna za reje i zniknęli w obłoku dymu...
######
Czyli przypuszczenia błędne.
Min 5 komentarzy aby pojawił się kolejny 💛
Czy Fredziemu uda się spotkać z Jo?
Jak będzie wyglądało spotkanie?
Do zobaczenia niedługo
K.
YOU ARE READING
Księżniczka Zabójców...
AdventureChcesz poznać losy córki pirata? Chcesz zasmakować przygody? Chcesz zobaczyć dalekie lądy? Chcesz uciec od codziennych trudów? To zapraszam na statek kamracie! Arrr...i niech przygoda będzie z wami!