Rozdział 16

1K 103 11
                                    

***las, polana obok stawu***

-Ja....chce poznać przygody i żyć najpełniej.-Stwierdziła Jo.

-Pełniej żyć się nie da, pływanie z syrenami to najcudowniejsza rzecz która cie spotka. Chodź pokażemy ci świat. Pokażemy ci magiczne miejsca i stworzenia.-Przekonywała Syrena.

-Ja...zgadzam się. Co mam zrobić?-Zapytała dziewczyna.

-Masz coś z czym się nigdy nie rozstawałaś?-Zapytała Gwen.

-Tak naszyjnik od jednego z najbliższych mi ludzi na świecie.

-Dobrze! Odrzuć inne tobołki które masz  ze sobą. Nic ci się nie przyda pod wodą.

-A co z ubraniami?-Zapytała Jo.

-Zostaw je na lądzie. Woda da ci okrycie i schronienie.-Powiedziała Gwen.

-Czy zostaje tylko w naszyjniku?-Zapytała niepewnie Jo.

-Tak-Potwierdziła Gwen.

-A gdybym chciała wrócić do ludzkiej postaci?

-Będziesz miała taką możliwość. Po to jest naszyjnik. Jest on ważny dla ciebie przed przemianą, wiec pozostanie twoim łącznikiem z ludzkim światem.

-Dobrze. To co mam teraz zrobić?

-Masz tylko wejść do zbiornika. Zajmiemy się resztą. Po czym Jo zostawiła wszystko za sobą, prócz naszyjnika i wskoczyła do wody.

****przedzierają się przez las. Są niedaleko jeziora****

-Ile jeszcze przez ten las?-Zapytał Fred po ponownym oberwaniu w twarz gałęzią.

-Tak długo, aż się nie skończy!-Warknęła Wiedźma.

-Jesteś pewna, że te czary działają?-Zapytał Fred.

-Mogę mieć tylko nadzieje.-Odparła ponuro Wiedźma.

####

5 komentarzy to kolejna cześć tej opowieści.
Jaka jest wasz opinia o bohaterach?

Księżniczka Zabójców...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz