Prolog

819 102 24
                                    


Strzały. Słychać je było w całej dzielnicy już od paru dni. Serie wystrzałów przerywały ciszę i wbijały się w uszy mieszkańców, których jeszcze nie dosięgnęły. Wanda stała, opierając dłonie na parapecie, i patrzyła przez okno. Mehr płonął. W ruinach i zgliszczach wartownicy szukali tych, którzy przeżyli, i kończyli to, co zaczęli strzałem w tył głowy. Wanda nie wiedziała od czego to się zaczęło. Pamiętała, że tamtego dnia jeden z chłopaków, który przyszedł odebrać od niej jakieś dokumenty, powiedział:

– Chcą nas wybić.

Spojrzała na niego pustymi oczami, czekając, aż powie coś więcej. Ale on się nie odezwał. Wziął dokumenty, skinął jej głową i wyszedł. Po nim przyszli kolejni, ale żaden nie zaczął tematu, a ona nie pytała. Dopiero ostatni chłopak, od niedawna w konspiracji, od niedawna splugawiony, spojrzał na nią ze strachem.

- Słyszałem, że wartownicy chcą nas załatwić – powiedział cicho. – Ludzie mówią, że trzeba się gdzieś ukryć. Jakoś to przeczekać.

Milczała. W końcu podziękowała mu za ostrzeżenie. Kiedy wyszedł, przeszła do pokoju i popatrzyła w lustro wiszące na ścianie. Jej pobrużdżona zmarszczkami twarz nie wyrażała żadnych emocji. Nawet zielone oczy, zwykle pełne energii, teraz były pozbawione blasku. Przeszła do kuchni, żeby przygotować sobie coś do jedzenia. I wtedy usłyszała pierwszy strzał.

Była pewna, że najpierw przyjdą po nią. W końcu jej mieszkanie było skrzynką kontaktową splugawionych, buntowników walczących z władzą.

Jednak tak się nie stało. Już dwa dni obserwowała przez okno ogień zżerający dzielnicę, ale nie słyszała kroków wartowników na schodach. Jednak wiedziała, że już niedługo usłyszy.

Kiedy przyszli, wciąż stała przy oknie. Nie odwróciła się na rozkaz, żaden jej mięsień nie drgnął, gdy wartownik przyłożył lufę karabinu do jej potylicy.

- Dlaczego Mehr płonie? – zapytała na głos. – Dlaczego wybijacie zielonookich?

I kiedy upadała, miała wrażenie, że wartownik odpowiedział:

- Wada konstrukcji. Mehr musi zginąć.

My, splugawieniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz