Poznaj Boga

Bóg Cię kocha!

Jeżeli wiesz, że Bóg to 3 osoby w jednej. To już jest bardzo dobrze :)

Te 3 osoby w jednej bardzo się kochają. Z tego powodu są bardzo szczęśliwi. I Tak bardzo są napełnieni tą miłością i szczęściem, że postanowili się tym podzielić z innymi czyli z tobą.

Gdy jest rodzina: mama, tata i dziecko i w tedy to oni się bardzo kochają i tworzą jedność pod nazwą „rodzina" i tą miłością chcą się podzielić z innymi więc np. mogą zaadoptować dziecko i dać mu te same prawa. Podobnie jest z Bogiem.

Bóg bardzo Cię kocha więc z tego powodu dał tobie, mi, każdemu np. sakramenty. Każdy z nich jest po to aby zbliżyć się do Boga. Ale każdy z nich ma główny cel. Jego miłość do ciebie jest ogromna. Udowadnia to na każdym kroku.

Wyobraź sobie jak Jezus się dla Ciebie poświęcił. Ludzie uważali Go za szaleńca, nienormalnego, wyśmiewali się z Niego, oczerniali Go. Ale On się nie poddał i dalej walczył o ciebie. Aż w końcu oddał za ciebie życie. Poświęcił Siebie, aby pomóc tobie. Zrobił to po to aby Ciebie ratować. Więc czuj się wyróżniony, doceniony, że dla Ciebie poświęcił swoje życie. A po co to zrobił? Odpowiedź jest prosta KOCHA CIĘ. Pytanie. Czy ty był/a byś w stanie to dla Niego zrobić? Nie musisz. Wystarczy, że mu zaufasz i obronisz Go kiedy będzie wyśmiewany. Wiem, że to nie jest łatwe. Gdyż boimy się o swoją opinię. O to co powie, pomyśli ta druga osoba. Ja miałam taką jedną sytuację w życiu.

Siedziałam z "przyjaciółką" w szkolnej ławce. I gadałyśmy sobie i śmiałyśmy się. W pewnym momencie odwraca się koleżanka. mówi.
- " Bóg nie istnieje podaj dalej"
Ja się bardzo zdziwiłam co powiedziała. I myślałam, że źle usłyszałam więc pytam się:
- Co powiedziałeś bo nie usłyszałam.
Ona powtarza:
- "Bóg nie istnieje"
Ten moment był bardzo trudny dla mnie. Nie wiedziałam co powiedzieć. Bo wiedziałam że mogą mnie wyśmiać jeżeli powiem że to nie jest prawda. Ale wiedziałam, że jeżeli nie zaprzeczę temu będą mnie dręczyły wyrzuty sumienia. I zresztą to nie było by fair wobec Boga. W ciągu tych 3,4 sekund miałam milion myśli. I powiedziałam:
- Nie prawda. Bóg istnieje.
" Przyjaciółka" z ławki i koleżanka z przodu. Bardzo się zdziwiły i patrzyły na mnie dziwnie.
A ja z jeszcze większą pewnością powiedziałam
- Bóg istnieje.
Jedna z nich pyta zszokowana:
-Co? Ty ty wierzysz w Boga? Wierzysz w to wszystko co jest napisane w Biblii?
A ja bardzo pewnie odpowiedziałam:
- Tak. Wierzę.
Tylko się oby dwie zdziwiły, i popatrzyły na mnie dziwnym wzrokiem. A ja... Ja byłam zadowolona, że tak postąpiłam. To uczucie było jakieś... jakieś inne sama nie wiem co to było. Ale jedno wiem, że to Bóg mi pomógł, że był tam ze mną i jest tu teraz. I przy tobie w tym momencie też jest. Dziękuję mu bardzo za tą odwagę, którą mi w tedy dał.

Bóg nie chciał Cię "osieroci". Ponieważ Cię kocha. Więc z tego powodu ustanowił Eucharystię. Podczas bierzmowania przychodzi do Ciebie, daje Ci on siebie. Przy spowiedzi odpuszcza Ci twoje wszystkie grzechy. A czy ty potrafisz wybaczać innym? Potrafisz wszystko puścić w nie pamięć jak Bóg? Gdy poprosisz Boga o pomoc to on Ci pomoże. Nie bój się go o to prosić. Bóg nigdy Cię nie opuści. Przedstawię przykład z mojego życia.

Przyznaję w moim życiu był krótki okres, gdzie miałam pretensje do Boga. Nie potrzebnie. Ale zbyt pochopnie zareagowałam i nie przemyślał tego, źle oceniłam sytuacje. Ale mimo tego że się od Niego odsunęłam On mi pomógł. Ja mieszkam na wsi i to w takim miejscu że prawie wgl nie jeżdżą samochody. Pewnego dnia wsiadłam na rower byłam bardzo zła ponieważ pokłóciłam się z mamą. I jechałam tym rowerem po środy drogi bardzo szybko. Był ostry zakręt minęłam go. Ale na kolejnym zakręcie usłyszałam " zejdź na bok". Nie wiem dlaczego Ale posłuchał tego głosu. Podczas gdy zjeżdżałam na bok. Wyjechał rozpędzony towarowy samochód. Facet przerażony od razu zaczął hamować. Dobrze, że byłam już na boku drogi. Gdyby nie ten głos myślę, że bym nie przeżyła tego wypadku. Więc Bóg uratował mi życie. Tylko takie sytuacje trzeba dostrzec. Bo na pewno tobie też pomógł nie raz. Aby to zauważyć należy zacząć Go słuchać, spróbować się nawrócić.

Jest wiele sytuacji, w których Bóg pomaga człowiekowi. Chrzest, opętania, uzdrowienia..... I tak dalej i tak dalej....

Pamiętaj!!!!
BÓG CIĘ KOCHA!!!
Zapamiętaj!!!
BÓG CIĘ KOCHA!!!
Nigdy nie zapomnij!!!
BÓG CIĘ KOCHA!!!
Nigdy nie jesteś sam/a. Pomimo wszystkich trudności zaufaj Mu. Naprawdę warto. I zobacz jak bardzo On Cię kocha.

Odemnie:

Jeżeli macie pytania, problem. Piszcie w komentarzach lub zapraszając i Piszcie na priv. Postaram się pomóc. :)

W następnych rozdziałach lub rozdziale postaram się wytłumaczyć sakramenty. Jeden rozdział na pewno o zaufaniu napiszę. Przedstwie tam na pewno historię pewnej osoby i swoją też.