In vitro

2.7K 45 1.7K
                                    

In Vitro czyli sztuczne zapłodnienie. Jakiś czas temu został on zaakceptowany przez państwo Polskie. Lecz kościół mówi NIE.  A dlaczego? Postaram się wytłumaczyć, może mi się uda. 

Przekazywanie życia jest aktem osobistym mężczyzny i kobiety jako pary. Ale przez in vitro jest to prawo zakłócane.  Prawo to powtarza nauczanie kościoła, że powstanie zarodka daje początek życiu ludzkiemu i dlatego należy mu się poszanowanie ze względu na przynależną mu "godność osoby ludzkiej".

*Kijanka jest żabą.
*Larwa jest owadem.

Więc embrion jest człowiekiem. Kościół potępia ich mrożenie, niszczenie i przekazywanie do badań naukowych.  

(Embrion czyli komórka męska i żeńska) 

"Dignitas personae"* potwierdza zgodę Kościoła na badania nad komórkami macierzystymi,  pobieranymi od osób dorosłych, od naturalnie zmarłych płodów lub z krwi pępowinowej. Sprzeciwia się natomiast pobieraniu ich od embrionów.   Bo jak już wiadomo embrion to człowiek. Więc jeżeli embriony są pobierane do badań, to tak jak by naukowcy pracowali na człowieku. Tylko ten człowiek troszkę inaczej wygląda. Dlatego właśnie większość osób popiera tą metodę.  

Dziecko które rodzi się z metody in vitro. Zawdzięcza swoje istnienie  technicznym umiejętnościom oraz zastosowaniu biotechnologicznego procederu. Tak więc prawo dziecka do bycia poczętym w akcie zjednoczenia w miłości małżonków zostaje zniszczone. 

O wiele mniej szans na przeżycie mają zarodki nieimplantowane. W ok. połowie klinik prowadzących program in vitro zamrożonych zostaje 75% zarodków. Mogą być przechowywane przez okres kilku lat, a następnie użyte do kolejnego zapłodnienia. W niektórych ośrodkach zarodki „nadliczbowe" są niszczone wprost lub poprzez wykorzystanie ich do eksperymentów naukowych, badań genetycznych albo poszukiwań nowych leków. . Ale zobaczcie traktuje się człowieka jak króliczka doświadczalnego. Lub zostaje on zabity.  

Czyli podsumowując przez in vitro zostaje niszczony człowiek, jest to również zabawa człowiekiem. Może go zamrozimy, a może jakieś doświadczenia. Ciekawe co się stanie jak..... A może handel żywym towarem ? Przecież możemy go użyć do kolejnego zapłodnienia, i jeszcze na tym zarobić. 

Jeżeli masz choć trochę serca nie popieraj in vitro. 

Jeżeli jakaś para nie może mieć dziecka. To może je adoptować lub też są jakieś inne metody.

Więc nie popieraj in vitro. Nie przyczniaj się do zabijania innego człowieka.

Ps. Bóg i tak kocha człowieka z in vitro. On kocha wszystkich bez wyjątku. :)

Odemnie:
tina36girl dzięki tobie jest ten dział xd :)

Szczerze nie za bardzo wyszedł mi ten dział. Ale jakoś ciężko mi o tym pisać. Trudny temat. Może dlatego, że jest on nowy dla mnie. Musiałam się wiele dowiedzieć. Ale bardzo się zszokowałam czytając o tym wszystkim. Więc od dziś nie jestem przeciwko in vitro bo tak Kościół mówi tylko dlatego że jest to zabawa innym człowiekiem.  Myślę że może może kiedyś coś jeszcze napisze na ten temat. :)

Jeszcze przepraszam że tak długo zwlekałam z tym działem :)

Jak ktoś ma jakieś propozycje na dział to proszę piszcie. Lub może jakiś problem poruszyć. Wiec piszcie :)

Poznaj Bogaحيث تعيش القصص. اكتشف الآن