7. Edgar jesieniara *tego nikt się nie spodziewał 🙀*

209 13 8
                                    

Pov. Franuś😿
Przez sytuację jaką wyrządziłem było mi strasznie głupio i wstyd bo zraniłem fizycznie i to bardzo doszczętnie mojego przyszłego chłopaka 😭. Aby moje plany na przyszłość nie legły w gruzach przez tą akcje musiałem coś wymyślić na boku aby Edguś nie był obrażony (chociaż doskonale wiedziałem że i tak będzie przez conajwyżej 3 dni ale to i tak lepiej niż przez cały okrąglutki tydzień).

Zrobiłem szybki telefon do przyjaciela Bartusia aby mi doradził gdzie moge zabrać Edgara. Nie udało nam się zrobić listy miejsc gdzie opcjonalnie moge go zabrać ale udało nam się stworzyć liste gdzie go napewno nie zabierać:
1. Kino - ostatnio chyba nie był zbyt zadowolony.
2. Burdel - myślę że mogłoby mu się tam nie spodobać (a szkoda bo mam zniżki pracownicze).
3. Mecz piłki nożnej - możecie się chyba domyśleć...
4. Lubratowska - mam złe wspomnienia... Ojebali mnie na buty.

A więc po wielu staraniach i burzach mózgów gdzie dołączył się nawet Czesiu ale to nie za wiele dało bo on nie ma mózgu postanowiłem zadzwonić do jego sisterki Colette.

Dowiedziałem się od niej że jako iż po pierwsze jest połowa września i parki są pomarańczowe a po drugie Edgarek jest jesieniarą ale tego nie pokazuje bo kiedyś mi mówił że żyje z zasadą ''nic w środku nic na zewnątrz'' TO POWINIENEM ZABRAĆ GO NA JESIENNY SPACER PO PARKU I DO KAWIARNI NA PUMPKIN SPICE LATTE.

TO BYŁ BARDZO DOBRY POMYSŁ. A z racji że mój portfel się ledwo domyka (i to nie przez popsuty zamek a przez moją pracę) to kasa jest najmniejszym problemem. Jednak trochę gorzej było z przekonaniem Emosinki do pójścia do zalesionego parku w którym potencjalnie mógłbym go zacząć napastować w pierwszym lepszym krzaku.

Wpadłem na pomysł żeby po prostu mu nie mówić gdzie idziemy to wtedy nie będzie nawet wiedzieć gdzie opcjonalnie uciekać. Ja to jednak jestem czasem genialny.

Jako iż moją ostatnią lekcją była biologia to mogłem sobie ją odpuścić ponieważ już miałem wystarczająca ilość informacji z tego przedmiotu a mianowicie że człowiek zdrowy na umyśle powinien mieć 46 chromosomów. Co prawda ja jeszcze tyle nie zebrałem ale już niewiele brakuje. I pewnie powiecie że właśnie nie powinienem opuszczać biologii żeby dowiedzieć się więcej ciekawych rzeczy ale prawdą jest że od natłoku informacji a zwłaszcza biologicznych wypalają mi się szare komórki a ich już niewiele zostało więc wole oszczędzać 😼.

WRACAJĄC.

Rozwinąłem szybko Edgarzysko złapałem za rączkę i zacząłem prowadzić w strone parku.

Widać chłopaczyna miał przerażoną mine bo chyba się skapnął co się świeci ale przecież ja mu nie zrobiem krzywdy w krzaczku 😺.

Podczas drogi aby mojemu kochasiowi się nie nudziło zacząłem mój kolejny quizik.

-jaki jest twój ulubiony kolor - zacząłem.
-czerwony
-serio?? myślałem że czarny.
-debilu przecież ty nie myślisz lol
-a no racja racja. Jaka jest twoja ulubiona lekcja??
-chemia robie tam mefedron - powiedział z uśmiechem. Czemu on ma taki ładny uśmiech a taki trudny charakter 😩.
-rel chemia też. Jaki jest twój ulubiony artysta muzyczny??????
-My chemical romance i myslovitz (dam tutaj moich fav artystów bo jak wiadomo Edgar jest zajebisty i ma zajebisty gust muzyczny a ja też jestem zajebisty i też mam zajebisty gust muzyczny więc wszystko się zgadza 😼).
-wow super extra. Pokochasz mnie kiedyś??
-jezu znowu zaczynasz 😾
-okeeej już nie bendem 😿.

Reszte drogi rzecz jasna spędziłem opowiadając mu już nie o piłce nożnej z wiadomych przyczyn a o moim jeszcze bardziej ulubionym hobby czyli o kung fu.

Kiedy pisze do Edgara przez mesa to raz powiedział że nie może patrzeć na mój szpetny nick więc zmienił mi na kung fu panda🐼. Chyba podziela moje zainteresowanie tym serialem 😺.

Spacerując po parku chyba poczuł się komfortowo bo podczas naszej rozmowy nie zwyzywał mi matki ani że nie mam ojca tylko normalnie ze mną rozmawiał. WOW ALE JA JESTEM ZAJEBISTY.

A EDGAR JESZCZE BARDZIEJ....

Podczas naszego tripa wpadłem na mega giga romantyczny pomysł aby zrobić mu bukiet z liści.

Wręczając Edgarzynce Prażynce moje wspaniałe dzieło popatrzył na mnie z pogardą i powiedział
-wow ale ty jesteś kreatywny..

Czyżby jego przyjacielska aura minęła czy zawstydziłem chłopa??? Oby to drugie 😼.

Zakończeniem naszej podróży miała być kawiarnia ale starałem się przedłużać drogę jak najbardziej aby spędzić z nim więcej czasu sam na sam. Aby było to możliwe kontynuowałem mój quizik:

-masz jakieś zwierzontka??
-mam dwa szczurki i patyczaki.
-WOW A CO ROBIĄ PATYCZAKI??!!

Po chwili namysłu odparł :

-w sumie to nic
-aha no fajnie.
-czilują bombe w terrarium cały dzień i bawią się w gałązki.
-chciałbym być takim patyczakiem...
-fr...

Nie miałem niestety już więcej pytań a kolejne zapytanie o miłość skończyłoby się zamrodowaniem ze szczególnym okrucieństwem....

Także z tego jedynego powodu skierowałem nas do kawiarni i zamówiłem nam Pumpkin Spice Latte bo to najbardziej basic jesieniarska kawa 😍. Edgar patrzył się na mnie z podejrzliwością i chyba próbował rozgryźć skąd mam tyle info o nim.

Im mniej wie tym lepiej śpi 🤫.

Po wypiciu kawy podziękował mi za MIŁO SPĘDZONY CZAS. NIE SĄDZIŁEM ŻE TAKIE SŁOWA MOGĄ MU PRZEJŚĆ PRZDZ GARDŁO.

Pożegnaliśmy się i objąłem go na papa a ten odszedł ukrywając uśmiech za szalikiem...
Byłoby to naprawdę romantyczne gdyby nje fakt że wylądowaliśmy tu tylko przez krwawiący nos Edgarka.

JAK DLA MNIE TO JESZCZE BARDZIEJ ROMANTYCZNE 😻.

Pov. Edgarek.
Zjebałem. Obiecywałem sobie jeszcze dwie godziny temu że nie odezwe się więcej do tej abominacji społecznej a teraz mam m
przemiłe uczucie w brzuchu a ten pajac nie chce mi wyjść z głowy.

Aby opanować emocje i pozostać przy mojej zasadzie nic w środku nic na zewnątrz włączyłem mega ociekającą dripem plejliste emosową specjalnie po to aby pozostać przy moich dawniejszych uczuciach...

--------
Jednak Kieł czasem umie umilić czas co nie widzowie???

Co ten obślizgły drillowiec zrobił z depresyjnym emoskiem 🤕...

Jeżeli macie jakieś niesamowite pomysły aby zamieścić je w naszej książce to podzielcie się ja chętnie skorzystam bo jedyne pomysły jakie mam musze zostawić na dalej a teraz potrzebuje coś aby zapełnić fabułę 😞✊.

Brak referencji słowa: 987.

Załamanie uniwersum - FangarWhere stories live. Discover now