EJ, co tu sie dzieje?!
*obydwoje chłopców patrzy na Max z skwaszoną miną, jakby właśnie zjedli starego M&M'sa.*
M- No, co tu sie dzieje? Czemu sie bije- *Nagle fala farby splunęła na chłopców, fala niebieskiej farby... a zaraz po śladzie niebieskiej farby widać tego śledziarza grafficiarza!*
M- OTIS, CO TY KURWA ROBISZ?
O- SIEAA!!*Dwoje dzieci uciekają z postrachem, ale także ze śmiechem.*
O- Hah, ale jaja...
M- Otis, nie można tak robić! A co jakbyś coś im zrobił?!
O- Przeprowadziłbym się wtedy do Łodzi. (W łodzi śmierdzi btw, nie jedźcie do Łodzi.)
M- Kurwa, Otis... czego chcesz?
O- A niewiem. Nudzi mi sie lol.
M- HA! TO MAM ZADANIE DLA CIEBIE! PAMIĘTASZ CO MÓWIŁEŚ O TYM ENERGOLU?!
O- No a może pamiętam...?
M- No, to choćta to żaby.
*Obydwoje idą to żabki.*
O- Ej stara, jest problem.
M- Nie mów że nie masz kasy.
O- Nie, xD poprostu nie sprzedadzą mi energola.
M- Co?
O- No xDDDD ale obiecałem, więc czymaj kasę, *daje max 3zł* idź se kup swoje energole.
M- Dzięks. W ogóle nie rozumiem czemu nie dadzą mi ich za free, przecież to moje energole.
*3 minuty później*
M- Dobra, mam. Co teraz?
O- A niewiem. Masz wolną chate?
*zaczynają iść w strone bloku max*
M- Noo ma-
O- O! Albo lepszy pomysł, macie szczury w piwnicy?
M- WTF. No, chyba mamy. *siurp z energola* a co?
O- A macie jakąś starą babcie w bloku?
M- Pewnie że tak, co to za blok bez babci? A w ogóle, przypomniało mi się, Volt dzisiaj zajebał gonga od babci z laczka.
O- HAH, CO?! XD
M- NO! Bili sie z emosem nie?
O- NO?
M- No i ta baba sie wkurwiła i wyjebała im laczkami LMAO
O-JIHUGYFCXDGCAHBJK *dźwięki duszącego sie śledzia*
M- XDD... Więc mamy tu pare takich babci... ale do czego zmierzasz?*kolejny siurp z energola*
O- XDD... No, hah, więc no, mój plan to nasłać szczury na jakąś babcie.
M- Japierdole, przez ciebie stracę pracę.
Wchodze w to.
---------------------------------------------------
luvkiii <3
293 słowa!
YOU ARE READING
Wypociny z brawl stars
FanfictionFanfik o max z brawla (nie tylko) bo mi sie nudzi w zyciu. (Czuje ze za rok czy 2 jak tu przyjde to doslownie popelnie sepuku or smth) Fala cringu. Będą przekleństwa, itd itd. Zapraszam (i tak nikt tego nie będzie czytał kogo ja zapraszam)