HERCIA CO?

85 5 12
                                    

*5 godzin później, Max zjarana przychodzi do szkoły bo matka sie na nią wkurwiła.

Ogólnie jest 5 grudnia, więc na stołówce sprzedają ciasta (co kurwa) (wymyśliłam se to teraz) świąteczne.

W sęsie Patrycja je sprzedaje, a majka miód od swoich pszczół (niewiem jak pszczoły są związane z świętami).*

*Max wchodzi na stołówke, i widzi Wiolke z śledziarzem próbujących kupić karpia.
Ogólnie to łyby sprzedaje Hanka, ale bez tego swojego czołgu czy whatevs.*

H- ... kurwa, płacicie 100 zł , a jak nie, to spier...
W- ... aaa.. można zapłacić inaczej?

*Ruda podchodzi do Emosa, który podpiera ściane (kurwa tu cały czas nowe informacje sie pojawiają)(do kogo ja gadam?).*

M- Siema, co tam?
E- .... *jego szalik robi morde w stylu > ︿ <*
M- ... Dalej pamiętasz?
E- KURWA TO BYŁO DZIEŃ TEMU-
M- A ta, nieważne. Masz jakiś towar?
E- ... nie?
M- Jak to nie? To od kogo ja teraz kurwa bede kupować?
E- Niewiem kurwa, trzeba było o tym myśleć przed tym jak wrzuciłaś mojego pornosa na insta.
M- A pierdol sie...
...

*Max wychodzi ze stołówki i idzie na 3 piętro, i do kibla.*

M- Jak tu teraz kogoś znaleźć...
....

*Max wraca na stołówkę biegiem, do Otisa.*

H- KURWA PRZESTAŃCIE, NIE SPRZEDAM WAM GO ZA 3O ZŁOTYCH!
V- JA DOPŁACE....UHHHHH CIAŁEM?
O- Japierdole...

*Max bierze śledzia za ramie i ciągnie go do (BOKU?).*

O- CO- O, siema Max! Co am?
M- Znasz kogoś kto ma dobry towar?
O- Myślałem że kupujesz od emos... a...
...
... a Volt ci nie da?
M- Przecież on nie bierze...
O- To dlaczego widziałem go przy monopolowym jak wciągał hercie?
M- CO?
O- A nu-

*Max SPIERDALA ZE STOŁÓWKI kolejny raz (łał cóż za interesujący plot) i idzie szukać volta ( łał jaka interesująca historia o ja pierdole).

10 minut później, znajduje tego szmaciarza w męskim kiblu.

Max wkurwiona wchodzi do kibla. *

M-HEROINA?! VOLT CO TY ODPIERDALASZ?!
V-....

...a chcesz trochę...?

M- NIE! Myślałam że nie bierzesz!
V- DLACZEGO SIĘ TAK NA MNIE WKURWIASZ, PRZECIEŻ TY TEŻ BIERZESZ!

....

*awkward silence*


*o japierodle*

M- Dobra sory...
V-.....

.... Czuję że powoli zamieniam się w mojego ojca... (cóż za oryginalna historia, chłop ma ojca alkoholika XD)

...

*Volt siada NA DUPIE pod ścianą.
A obok niego max.

I się przytulają.

Awww.*

----------------------------------------

Siea
Jeśli ktoś to czyta to proszę komentujcie
Kocham komentarze
Papapapapp

Wypociny z brawl starsWhere stories live. Discover now