Dobra.
Czaisz to?
Godzina 18 30, śnieg delikatnie pruszy, a w oddali piękne osiedle. Dzieci biegają i obrzucają się śnieżkami.I jebany kurwa śledziarz i kieł.
F- Ja serio myślałem że on mnie kocha.... a ten mnie zdradzał ze swoją siostrą.
O- Spodziewaabym sie...*Śledź graffitował pobliski blok, a fang napierdalał do niego jak to emos jest chujem. Po jakimś czasie podeszła do nich Wiolka.*
W- Hejcia! Co robicie?
O- O, siea.
F- Ej znasz Edgara?
W- No... troszke, z widzenia. A co?
F- Obmyślam zemstę.
W- Co?
F- ZDRADZIŁ MNIE! ZE SWOJĄ WŁASNĄ SIOSTRĄ!
W- CO?*Wiolcia usiadła obok otisa i fanga, a ten znowu zaczął napierdalać o emosie.*
F-..... ogólnie jest patolą. Nienawidze go.
W- Myślałam że go kochałeś..?
F- JUŻ NIE.
W- Ej wiesz co.... chyba mam plan.
F- Hm?
W- No boo... Emz mi powiedziała że nikola jest podobno w ciąży... no ii... to chyba jest dziecko emosa nie?
F- O chuj.
W- Właśnie.
O- A co robimy z to informacją?
W- Nooo.... możemy... uhh...
F-...... MOŻEMY GO ZASZANTAŻOWAĆ TYM!!
W- O EM GJE
*Zaczeli namawiać śledziarza druciarza baloniarza do ich planu, a potem zaciągneli go na osiedle gdzie mieszka(ł) Edgar.*
O- Dobra to chyba ten blok...
*Podeszli do bloku z numerem 23 i zadzwonili pod numer 8.
bip.*
?- Halo?
W- Dzień dobry, jest Edgar?
?-... nie ma.
W- Wyszedł?
?- Nie, ten pchlarz już tu kurwa nie mieszka!*bip.*
O- WYJEBAŁA GO?
F- O CHUUUJJJ
W- O KURWA.
O- ....WIOLA TY PRZEKLINASZ?
*Pare minut później, zaczeli sie szlajać po osiedlach i szukać Edgara. Spotkali Max, Patrycje, Leona, a nawet kurwa poznali Cecylie, tą nową typiare z cyrku. Miała obsesje z tarantulami.
Ale dalej nie spotkali emosa.
I w sumie nikt nie wiedział gdzie on jest, lub jego siostra.*
W- Ughh, poddaje sie...
O- Nie moge na trzeźwo.
F- Do chuja pan-*WZIIIIUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM!!!!!!!!!!!!!!!
NAGLE PRZED OCZAMI PRZEJECHAŁ IM ULTRA KURWA DOJEBANY MOTOR
TAKI DOBRY ŻE AŻ BRRRRRRRRBBBBBBBRRBRBR
NORMALNIE BESTIA WCIELONA
TAKI KURWA DOBRY
O JAPIERDOLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A NA TYM MOTORZE AZJATKA I JAKIŚ 40 LATEK!!!!!!!!!
ŁAT DE FAK?!*W- ekh ekh... ja mam astme, kurwaa...
F- JAKA BESTIA, WIDZISZ TO ŚLEDŹ?
O- NO WIDZE.*Nagle stają przy jakimś miętowym bloku (omg volciax? ((teraz se stare chaptery przeczytałam, chyba znowu zaczne tak sie kurwa starać bo teraz to poprostu patola i przekleństwa))), Bibi schodzi z motoru, CAŁUJE BYCZKA WHAT THE FUCK, i zmierza w strone bloku....
Bull odjeżdża na swoim super-wybajerowanym rowerze, a nasza trójca święta biegnie do azjatki.*W- EJ BIBI TO TY?! ( Wiolka cały czas sie jeszcze dusi, przypominam, ma astme.)
B- ? *Bibi sie odwraca* A, taa.
O- Ale że ty sie ze starymi zadajesz?
F- SKĄD TAKI ROWER WZIĄŚĆ?
W- Jak wyrwać takich starych?!?!?!
B- Dobra, po pierwsze nie twoja sprawa. Po drugie nie twoja sprawa, i po trzecie nie interesuj sie bo kociej mordy dostaniesz.*Bibiantka wyjmuje klucze i otwiera drzwi na klatke schodową, w drzwiach mijają Volta (jaki spojler bojler wgl watafuh), bo wiolka, śledź, i fang, (moge ich nazwać grupą specjalnych dzieci?) (moge) idą za nią, aż na ostatnie piętro. Wiolka zatrzymała sie na drugim bo sie zaczęła dusić.*
B- Co wy, śledzicie mnie?
O- Niee, no co ty.
F- Ja tylko chce wiedzieć skąd taki motor wziąć...
B- O mój boże...... dobra wchodźcie.
*Azjatka otwiera drzwi do swojego mieszkania, rozkład taki sam jak u Volta. Jakiś pokój po lewej, kibel po prawej, a potem wielki salon połączony z kuchnią. Jeszcze balkon, ale u Bibi był zawalony praniem, więc nie wiem czy sie liczy.*
--------------------------------------------------------------------
uwu?
czy nie uwu?
mam kryzys, u ojca są jacyś koledzy a ja sie chce umyć.
kurwa.
EDIT DZIEŃ POZNIEJ
Rysowalam nikolcie na matmie!!!!!!! 11A na tym jest rozkład mieszkanka volciaxa w chujowej quality :33
Ogólnie to canon nikolcia jako kasjerka w biedrze
YOU ARE READING
Wypociny z brawl stars
FanfictionFanfik o max z brawla (nie tylko) bo mi sie nudzi w zyciu. (Czuje ze za rok czy 2 jak tu przyjde to doslownie popelnie sepuku or smth) Fala cringu. Będą przekleństwa, itd itd. Zapraszam (i tak nikt tego nie będzie czytał kogo ja zapraszam)