Kazirodztwo?

49 2 8
                                    

*6:00 rano, nowy dzień.

Wiolka wstała na nogi, rozbudziła się i poszła umyć... Stopy, oraz zrobić makijaż, ogolnie się ogarnąć. Kiedy po godzinie wróciła do pokoju, na wyświetlaczu swego fonu zobaczyła wiadomość od śledzia.

Co?
18:21:37

Kiedy wracacie? Masz niby jakiś "dług" i mam go spłacić.
Masz przejebane jak wrócisz.
7:02:03

Ja wczoraj wróciłem, jaki kurwa niby dług?
7:02:10

IDĘ DO CIEBIE, POGADAMY SOBIE
7:02:16

*Pov otisa.*

O-..
No to kurwa nieźle.
E-... Co...? *ziew*
O- Wiolka jest na mnie zła. A ja niewiem nawet za coooo...

*jeb na łóżko*
E- Hm.

Ej, która godzina?
O- Siódma.
E- CO?! *EDGAR WSTAŁ NA NOGI, BUDZĄC PRZY TYM SZPROTKE* CZEMU MNIE NIE OBUDZIŁEŚ?!
O- A co ja kurwa personalny budzik?

*Edgar wziął swoje rzeczy oraz kosmetyczkę i pobiegł do kibla, a Śledź wyszedł na dwór, i zaczął iść w stronę bloku Wiolki (boziu to nie ma sensu).

... Po 8 minutach tuptania...*

W- OTIS! W CO TY SIE KURWA WPLĄTAŁEŚ?!
O- O CO CI CHODZI?

*Wiolcia podchodzi bliżej* 
W- BIBI MI POWIEDZIAŁA ŻE MASZ JAKIŚ U NIEJ DŁUG?!
O- PRZESTAŃ WRZESZCZEĆ!
W- NIE PRZESTANE DOPUKI MI NIE POWIESZ O CO TU KURWA CHODZI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1!1111!!
O- Dobra, kupiłem od niej kiedyś 3 gramy heroiny...
W- .... I?
O-... i nigdy nie oddałem jej kasy.
W- OTIS, KURWA!

*... Zmiana na pov Edgara. 

Emos poszedł na autobus, a potem pojechał nim na dworzec, żeby zobaczyć co z jego siostrą. 
Po 20 minutach jazdy, Edgar wyszedł z atuobusu, i podbiegł do tego jebniętego hotelu, gdzie była jego siostra. Kiedy przeszedł przez drzwi wejściowe, od razu poczuł zapach zgnilizny, oraz alkoholu. Próbował to zignorować. 

Chwile później zapukał w drzwi od pokoju Colette, która otworzyła mu po paru sekundach.*

N- Hejcia...
E- Hej. Wszystko okej? Idziesz do szkoły, czy...?
N- Niewiem... nie chce mi sie za bardzo iść...

... wejdziesz?
E- Nie no, ja ide. Musze sie zbierać, i tak już jestem spóźniony. Sory.
N- Edgar, to ważne.
E-.... no dobra...?

*Emos wchodzi do mieszkania. Pierwsze co przykuwa jego uwage, to jej opaska na końcu łóżka.... dziwne. Zawsze miała ją założoną. Na jej oknie także był zawieszony niebieski skrawek... przypominający jej bluze?*

*siad na DUPIE na łóżku.*

N- ... Edgar.... musze ci coś wyznać.
E- Hm?
N-... Ja... cie... kocham...?
E-.... 


.. ja ciebie też....


... chodzi ci o... wiesz, normalną rodzinną miłość? Czy cokolwiek takiego.... nie?
N-... Nie, Edgar. Ja cie kocham. Chce być z tobą... na zawsze.

-----------------------------------------------------------

KOLEJNA CZĘŚĆ PO REKLAMACH!!!!!!1!!!




Wypociny z brawl starsWhere stories live. Discover now